sobota, 22 września 2012

Wspomnienie lata






Najpierw Ziemowit igrał z ogniem, potem z latarką wędrowaliśmy na połoninę na wschód słońca. Widok jak z Marsa.
Dzięki Radku za zdjęcia;)

sobota, 1 września 2012

Olbrzymi bieszczadzki niedźwiedź



Jeszcze nie zdążyliśmy skończyć ścieżki przed pracownią, jeszcze beton się nie związał a tu masz... Wielkie niedżwiedzisko przeszło obok Treborówki. Odciśk można oglądać, fotografować...
Za niewielką opłatą;)

Amore pomidore


Już dojrzewają. Pomidorowe koraliki w doniczkach.

Rudzik


jak twierdzi Robert. Ja się tam nie znam na ptakach. Ptaszek wisi przy wejściu do pracowni.

Haft karpacki. Lniana torba.


Nie jest to jeszce połowa... Ale czuję, że będzie piękna. Nietypowy kolor lnu coś z szarości i zieleni.
Pierwsza oczywiście będzie moja, ale już mam pomysły na inne.

Jeżynowe berdo


Nowe herbaty - zielona z suszonymi jeżynami oraz czarna z jabłkiem i aromatyczną, słodką gruszką. W sam raz na chłodne wrześniowe wieczory.
Cena w pracowni - 10 zł małe opakowanie